Problem plagiatu jest niestety ciągle bardzo powszechny. Wiele osób świadomie lub nieświadomie kradnie własność intelektualną innych osób. Jednak mianem plagiatu określa się również kopiowanie swoich wcześniejszych poczynań naukowych. To przede wszystkim ogromny dyshonor dla naukowa czy nawet autora prac magisterskich. To niestety również powszechne zjawisko, które jest z całych sił piętnowane.
Sam autoplagiat to po prostu kopiowanie w tekście swoich wcześniejszych wywodów (na przykład autor pracy naukowej umieszcza w niej fragmenty ze swoich poprzednich książek). Generalnie jest to zachowanie karalne, ponieważ autor obu tekstów jest jednakowy, ale budzi to spore kontrowersje moralne. Wielu naukowców czyni tak, żeby powiększyć objętościowo swoje dzieło - nie jest to jednak mile widziane rozwiązanie.
Autoplagiatu można dopuścić się również pisząc prace magisterskie, chociażby korzystając z fragmentów swojej pracy licencjackiej czy innych dzieł przygotowywanych na studiach. Może ta forma nie jest jakoś specjalnie powszechna, ale jednak zdarzają się osoby, które zbyt natarczywie korzystają ze swoich poprzednich dzieł. Nie jest to mile widziane przez promotorów, dlatego lepiej nie decydować się na podobne zabiegi.
Prace magisterskie powinny być tekstami pisanymi od początku do końca przez studenta, ewentualne cytaty powinny być precyzyjnie oddzielone od reszty tekstu, żeby nie pojawiały się żadne wątpliwości. Plagiat, autoplagiat i inne terminy powinny być znane autorowi tylko z teorii, ponieważ ich stosowanie jest niewłaściwie - z wielu różnych powodów. Najlepiej polegać na własnej inteligencji i wiedzy z danej dziedziny.